Dlaczego nigdy więcej nie kupię świecy Yankee Candle? - Serengeti Sunset



Zapach? Boski,wyjątkowy,niepowtarzalny,perfekcyjny,idealny a wręcz uzależniający i do tego intensywny!!Można go znaleźć w kolekcji Q3, zakochałam się w nim od pierwszego powąchania.Moja miłość z każdym odpaleniem wosku kwitła coraz bardziej a mieszkanie zamieniało się w Afrykańską perfumerię pełną cytrusów,kwiatów,ciepła i słodyczy,aż do momentu gdy wypaliłam trzy woski i zdecydowałam się na zakup dużej świecy.O ile woski są rewelacyjne o tyle świeca to dosłownie lipa.

Dlaczego świeca sprawiła mi takie zawód:


1.Zapach był o wiele słabszy niż wosk.

2.Świeca strasznie długo i nierówno się wypalała,musiałam użyć swoich szarych komórek aby wymyślać jak mam wykombinować aby dopaliła się do rantów.Czekanie całego dnia, aby dotknęła ścianek to lekka przesada, zwłaszcza że wiem jak należy palić i przycinać knoty,mam kilka świec i tego problemu nie ma.

3.Pod koniec palenia specjalnie zostawiłam ją aby "dobiła dna".Niestety tak się nie stało, zostało w słoiku ok 5cm wosku,który musiałam wydłubywać.

4.Nawet odwracanie słoja do góry dnem nie wzmacniało jej zapachu.Przy innych świecach działa.


Świece wypaliłam w ciągu tygodnia może ciut dłużej.Za cenę ok 100zł spodziewałam się czegoś więcej a tak mogłabym mieć ponad 10 wosków z taką intensywnością zapachu jaka mnie satysfakcjonuje i jaką uwielbiam.W tym momencie słój służy mi jako skarbonka na wymarzną torebkę Korsa.Przynajmniej na coś się przyda.



Zauważyłam też,że od jakiegoś czasu jakość świec YC trochę podupadła,chyba że ja mam takiego pecha i na takie trafiam.Cóż,stało się jak się stało świecy więcej nie kupię,woski z pewnością jeszcze nie raz.



Macie podobne odczucia do świec YC? Były z nimi jakieś problemy? Jakie świece was rozczarowały?Jakie zauroczyły? Jaki zapach polecacie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hej! Miło mi,że tutaj jesteś:) mam nadzieję,że zobaczymy się jeszcze nie raz, buziaki Agnieszka :).