Dlaczego mój blog ani instagram nie będzie popularny?


Dlaczego? Odpowiedź wydaje się być prosta i oczywista,ani instagram ani blog nie jest i raczej nie będzie wyznacznikiem mojego życia czy portfela.Ten cenny czas wolę poświęcić rodzinie,która zawsze jest przy mnie gdy tego potrzebuję.Instagram czy blog są świetnymi platformami,które ogromnie rozwijają,ale czy nie macie czasami poczucia,że poświęcacie im zbyt dużo czasu?.



BRAK REGULARNOŚCI
_________________________________________

Tak wiem,regularność publikacji to podstawa,aby zostać zauważonym w sieci.Nie zawsze mam czas,ani wenę do pstrykania zdjęć,a na siłę nic nie wychodzi tak jak bym tego chciała i w ostateczności wszystkie zdjęcia lądują w koszu.

ODWIEDZANIE INNYCH KONT
________________________________________

W zasadzie łączy się z pierwszym punktem.O ile to oczywiście możliwe staram się zawsze odwiedzać profile,które zostawiają mi komentarze.Nie ważne czy dzieje się to na blogu czy instagramie.
Dosyć często odpisuję z poślizgiem,bo nie siedzę non stop z nosem w telefonie czy przyklejona do komputera.

CZAS DLA RODZINY
______________________

To bez dwóch zdań jest mój życiowy priorytet.Wolę poświęcać więcej czasu znajomym czy rodzinie niż social mediom,które w gruncie rzeczy nie wnoszą,aż tak wielu zmian do mojego życia jak to ma miejsce w przypadku bliskich.Rodzina zawsze będzie na pierwszym miejscu i wątpię,aby coś się w tej kwestii kiedykolwiek zmieniło.

BLOG NIE JEST MOIM ŹRÓDŁEM UTRZYMANIA
_________________________________________________

Oczywiście każdy marzy o tym,aby jego hobby przynosiło jakieś dodatkowe profity.Ja nie mam parcia na "zarobek".Mam inne źródła utrzymania i tego się trzymam.Blog to sposób na pogłębianie wiedzy,rozwój fotografii czy innych pasji idących w tym kierunku.

NIC PONAD SIŁY I MOŻLIWOŚCI
__________________________
Szanuję osoby,które siedzą po nocach i piszą bądź komentują blogi.Ja tak nie potrafię.Nie potrafię zarwać nocy tylko dlatego,że mam wewnętrzny nakaz komentowania bądź dodawania nowego tematu.

DUŻO NIE ZNACZY DOBRZE
_____________________________

Przez pewien czas narzuciłam sobie pewien reżim,który odnosił się publikacji postów.Wszystko było fajnie przez pierwsze kilka tygodni po tym czasie mój zapał osłabł,a częstotliwość nowych tematów malała.Warto było? ależ skąd!

REGULARNOŚĆ POD KONTROLĄ
________________________________

W tym roku obiecuję sobie,że nowe tematy będą pojawiały się przynajmniej raz w tygodniu i to jest moje absolutne minimum.Nie chce po raz kolejny wpaść w wir presji.

SOCIAL MEDIA NIE SĄ PĘPKIEM ŚWIATA
________________________________________

Kiedyś mogłam co chwilę patrzyć w telefon sprawdzając nowe powiadomienia z Instagrama czy komentarze z bloga.Ja wiem jest to szalenie ważne i dające kopa do działania.Każdy choćby najmniejszy odzew ogromnie cieszy i mobilizuje,ale czy media społecznościowe nie zarządzają Twoim czasem zbyt mocno?.U mnie w pewnym momencie tak się stało,ale jeśli Tobie taka forma  odpowiada to ok.
Sama wyłączyłam powiadomienia na telefonie,aby mnie nie kusiło spoglądanie co chwila na wyświetlacz.Oczywiście,w wolnej chwili gdy synek się czymś zajmie faktycznie z ciekawości zaglądam do Was.

KREATYWNOŚĆ
________________

Uwielbiam blogi na których można zobaczyć kreatywne i pomysłowe zdjęcia.Nie muszą być one robione najdroższym sprzętem,ale muszą mieć to coś.Staram się aby moje zdjęcia takie były choć wiem,że jest to ciężka sztuka do opanowania i nie zawsze mi to wychodzi.



Jaki Wy macie stosunek do Waszych kont?
Uważacie,że poświęcacie im wystarczającą ilość czasu czy jednak zbyt dużą?
Co daje Wam największą przyjemność z prowadzenia mediów społecznościowych?


80 komentarzy:

  1. ja tez nie jestem regularna w pisaniu tam samo jak ty uwazam ze rodzina jest najwazniejsza

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie również regularność kuleje, ale czasem po prostu wolę obejrzeć z mężem dobry film albo pobawić się z kotami, niż kończyć na siłę post, bo dzisiaj powinien się pojawić😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie,pisanie czy prowadzenie bloga ma Ci sprawiać przyjemność a nie być koniecznością czy obowiązkiem.

      Usuń
  3. I za to uwielbiam Cię odwiedzać :) Dla mnie blog oraz instagram to hobby nic więcej , nie jest to ani moja praca ani żaden obowiązek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja staram się regularnie publikować, ale trudno jest mi czytać, zajmować się domem i jeszcze być "solidnym" blogerem. Z dziećmi też spędzam coraz mniej czasu, ale to po części jest wina innych czynników. Prowadzenie bloga uzależnia, dlatego też nie zakładam kont na innych foto-portalach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwi mnie to wcale.Ja dosyć długo opierałam się magii Instagrama,ale to on jest w moim przypadku źródłem pokusy:)

      Usuń
  5. Regularnie być tutaj czy w innych portalach społecznościowych to żyć tylko wirtualnym światem a to nie dla mnie wstawiać fotki z każdego miejsca nie wogole ostatnio tak myślę ze instagram to nie dla mnie fajnie że poznałam wiele cudownych peofili, mnóstwo inspiracji,czasem nawet myślę że jakby mi się chciało chodzić i robić różne fotki to i byłby ciekawszy ale poprostu mi się nie chce:) wolę skoncentrowac się na rodzinie, czas tak szybko leci, ludzie gonią nie mają czasu na nic.... Twojego bloga Agus czytam i uważam że jest naturalny jak Ty:) mało w ludziach teraz naturalności każdy robi coś pod publikę. Powodzenia kochana������

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Anonimku!.Ja nie będę pokazywała ani na IG ani na blogu mojej rodziny czy przebiegu dnia,bo w tym momencie dla mnie kończy się prywatność:).

      Usuń
  6. Ja prowadzę bloga i IG:) Teraz zimą przyznaję, że spędzam na tych kanał za dużo czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie instagram ostatnio o wiele bardziej wciąga,uwielbiam patrzeć na estetyczne zdjęcia,taki mój fetysz ;)

      Usuń
  7. ja myślę, że i tak za mało czasu poświęcam blogowi. Mogłoby być tego zdecydowanie więcej. Ze znajomymi i rodziną jednak nie urywam przez to kontaktu :D Wolę siedzieć w sieci niż grać w gry (tak, jakiś czas temu grałam namiętnie w LoLa), które i tak nic nie wnoszą xD

    zapraszam również do mnie :)
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kilka lat temu byłam pochłonięta Simsami,wampir czasu:)

      Usuń
  8. ja sporo czasu poświęcam blogowaniu, które jest moim hobby - odskocznią od innych spraw :) robię to, bo mogę, sprawia mi to frajdę, natomiast nie czuję żadnej presji z zewnątrz, nie jestem też jakoś zdesperowana, bo i mój blog nie jest moim źródłem utrzymania :) oczywiście chcę by był czytany i komentowany, a IG obserwowany, i cieszy mnie gdy tak jest :) dziwi mnie popularność blogów, które zamieniają się po prostu w tubę do reklamowania różnych produktów, jakby twórca bloga był na etacie u producentów. Ja u siebie na blogu robię co chcę, nie czuję presji, myślę, że to jest luksus i swoboda blogów, które nie są pomyślane jako źródło utrzymania :) szczerze mówiąc nie miałabym nic przeciwko temu, by moje hobby zaczęło przynosić i jakieś wymierne korzyści, ale nie będę zmieniać bloga w tym celu, po prostu robię to co lubię i tak jak lubię, i nie "odwalam" wpisów na siłę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie!.Mój blog,moje miejsce,moja pasja i mój sposób jego prowadzenia.

      Usuń
  9. Cały czas walczę z regularnością i poświęcaniem czasu na odzew u innych - to, że nie piszę, nie znaczy, że nie bywam i chcę to zmienić - być bardziej aktywna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami,czytam u kogoś dany wpis,ale nie komentuję,czas to zmienić:)

      Usuń
  10. Ja też nie jestem zbyt regularna w Social Mediach - jeżeli nie mam takiej możliwości czasowej lub ochoty, to nic na siłę :) Świetnie, że stawiasz rodzinę na pierwszym planie bo właśnie takie priorytety są cenne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię blogować,jednak są rzeczy ważne i ważniejsze,tego się trzymam:)

      Usuń
  11. Dla mnie blog to hobby, praca zawodowa zajmuje mi dużo czasu, więc na blogowanie jest go niezbyt dużo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami niestety trzeba wybrać.Blog to tak jak piszesz hobby,są inne ważniejsze rzeczy.

      Usuń
  12. U mnie w sumie wygląda to podobnie :) Blog to pasja i nie chcę na siłę przekształcać go w źródło zarobku.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też mam problem z regularnością pisania czy dodawania fot ;-) na insta jeszcze jakoś to idzie, bo telefon mam wciąż przy sobie, ale blogowo podupadłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utrzymanie insta jest o wiele łatwiejsze,prowadzenie bloga zabiera jednak więcej czasu

      Usuń
  14. Blog to dla mnie wyłącznie przyjemne oderwanie od pracy.. prowadzę własną działalność przez co moja głowa w pracy często jest 24/dobę. Ostatnio w blogowaniu jestem systematyczna ale robię to najczęściej gdy męża nie ma w domu lub gdy akurat sam jest czymś zajęty. Zgadzam się, że życie to rzeczywiste jest o wiele ważniejsze i należy je celebrować :-) ale z drugiej strony robisz tak piękne zdjęcia i masz tak lekkie pióro, że z przyjemnością się do Ciebie zagląda :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aguś :*.Faktycznie własna działalność ma swoje plusy i minusy.Ja również częściej jestem na blogu jak synek śpi w ciągu dnia albo gdy wiem,że mąż jest w domu:)

      Usuń
  15. Niestety też mam spore problemy z regularnoscią. Od nowego roku publikuję raz w tygodniu, w niedzielę i mam nadzieję, że z czasem uda mi się publikowane również w środku tygodnia. A miewałam okresy, że w miesiącu pojawiał się tylko jeden wpis. Więc progres jest. Też poza blogiem mam normalną pracę i mało wolnego czasu, więc doskonale Cię rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic na siłę,bo to przyniesie odwrotny skutek.Dla mnie jeden wpis w tygodniu to i tak sukces!

      Usuń
  16. Niestety nie zawsze mam czas na komentowanie czy tez regularne dodawanie postow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam to samo,życie nie kręci się tylko wokół blogowania czy komentowania:)

      Usuń
  17. Ja nie mam parcia ale dużo poświęcam czasu na Socjal Media, a w szczególności Instagramowi. Blog też staram się prowadzić regularnie. Nie mniej jednak dla są rzeczy ważne i ważniejsze. Jeśli jestem w towarzystwie, z rodziną czy np.spożywam posiłki z narzeczonym, nie trzymam telefonu w ręku. Laptop zamykam i odkładam na bok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wyobrażam sobie siedzenia ze znajomymi i grzebanie w telefonie,kurcze jak oni by się czuli gdybym to ja coś takiego robiła.

      Usuń
  18. Byłoby zbyt pięknie gdyby blog był źródłem utrzymania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oczywiście każdy marzy o tym,aby jego hobby przynosiło jakieś dodatkowe profity.Ja nie mam parcia na "zarobek".Mam inne źródła utrzymania i tego się trzymam.Blog to sposób na pogłębianie wiedzy,rozwój fotografii czy innych pasji idących w tym kierunku.- podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami. Ostatnio aż za bardzo widać wszelkie notki robione na siłę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też czasami była presja dodania notki,bo zasięg spadnie a czytelnicy odejdą,ale nie o to w tym wszystkim chodzi przecież.

      Usuń
  20. wiesz napisałaś wszystko to o czym myśli każda z Nas. Dla mnie blog to też nie jest źródło utrzymania, dlatego się nie spinam, staram się być systematyczna ale tak jak piszesz, nic na siłę, no i rodzina jest najważniejsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam wrażenie,że teraz jest nagonka aby jednak czerpać zysk z bloga,bo wkładasz w to prace,czas i wysiłek.

      Usuń
  21. Myśl, że mogłabym być bardziej systematyczna w swoim pisaniu, jednak na pierwszym miejscu sa moi bliscy w związku z tym to oni zawsze wygrywają mój czas wolny :D
    Świetny post :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ważne, aby czerpać satysfakcje z tego, co robimy! :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja staram się być regularna w pisaniu , ale już niedługo będę miała jeszcze więcej obowiązków ( mam na myśli dochodowych i nie tylko ) i pewnie ograniczę się do jednego wpisu na tydzień, a rodzina też jest dla mnie priorytetem - ich dobro i szczęście są dla mnie najważniejsze >3

    OdpowiedzUsuń
  24. Mój blog też chyba nigdy nie zdobędzie sławy, a szkoda :) miło byłby zarabiać na swoim hobby :)

    OdpowiedzUsuń
  25. oj to temat rzeka, dlatego moj ig jest taki biedniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Blogowanie to moja pasja i mój czas dla siebie w ciągu dnia/tygodnia Staram się pisać regularnie, ale sa dni, że zwyczajnie nie mam czasu, siły, albo ochoty... Może osoby dojrzalsze mają inne prorytety niż siedzenie całe dnie w necie... Nie wiem, ale obawiam się, że mój blog też już świata nie podbije hhee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino,kto wie:).Może Cię jeszcze zaskoczy,trzymam kciuki:)

      Usuń
  27. Zgadzam się z Tobą w 100%, a ponadto uznałam, że moje życie jest zbyt nudne i monotonne, aby się nim "chwalić" w sieci i zdobywać tym popularność ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie pokaże mojej rodziny czy dnia tylko dlatego aby statystyki czy obserwacje się zmieniły.To moje prywatne życie i wolę żeby tak zostało:)

      Usuń
  28. Na bloga poświęcam sporo czasu i staram się być regularna, ale nie jest to moje miejsce zarobku, więc podchodzę do tego z dystansem. Często robię sobie dłuższe przerwy, żeby odpocząć i na nowo nabrać sił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie Ty jesteś bardzo regularna i widać,że wkładasz w bloga wiele pracy.Uwielbiam Twoje wpisy i fotki.

      Usuń
  29. Dopiero zaczynam swoją blogową przygodę, ale naprawdę podziwiam dziewczyny, które prowadzą swoje portale z pasją od kilku lat, a treści przez nie zamieszczane są coraz lepsze. Pogodzenie bloga z codziennym życiem na pewno po czasie staje się bardzo trudne, ale naprawdę dobrze sobie z tym radzisz. Twoje zdjęcia są cudowne, widać jak wiele wkładasz w nie pracy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje,faktycznie są blogerki bądź blogerzy,którzy mają przepiękne i bardo dopracowane blogi,ale myślę,że to wymaga czasu i doświdczenia

      Usuń
  30. Ja do bloga podchodzę z pewną rezerwą choć nie ukrywam, że bardzo chciałabym wiązać z tym kiedyś swoją przyszłość :) Mimo, że na co dzień wykonuję całkowicie inny zawód to mam gdzieś w środku takie małe marzenie, o tym aby prowadzić kanał na YouTube czy bloga właśnie w standardowych godzinach pracy. To zdecydowanie pomogłoby mi być bardziej regularną i zorganizowaną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana myślę,że z czasem Twoje marzenie się spełni bo wkładasz zarówno w bloga jak i kanał mase pracy.

      Usuń
  31. Mam pracę, dziecko, rodzinę, obowiązki, więc w nadmiarze nigdy nie spędzam czasu w internecie. Posty pojawiają się u mnie zaledwie kilka razy w miesiącu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli czujesz się spełnioną kobietą to tych kilka postów wystarczy:)

      Usuń
  32. Ja piszę tylko wtedy, gdy mam natchnienie. Podobnie jest ze zdjęciami :)
    Nie mam, podobnie jak Ty, parcia na szkło, bo również blog nie jest moim źródłem utrzymania :)
    A Twoje zdjęcia uwielbiam i zawsze będę czekać na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja ostatnio stworzyłam mój blogowy plan wpisów na najbliższy czas i mam zamiar dodawać dwa posty tygodniowo. Nie jest to łatwe ale sprawia mi przyjemność, wypełnia jakąś lukę, dlatego mi z tym dobrze. Dopóki mi z tym dobrze będę się starać. Ale jeśli coś mi się odmieni i przestanie mnie to zadowalać, a stanie się tylko obowiązkiem to na pewno nie będę się tego trzymać na siłę.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobrze piszesz, regularność i odwiedzanie innych kont to już połowa sukcesu ;) Ja od kiedy mam bloga mam limit 1 post w tygodniu i koniec. Nie przekraczam tej granicy w żadną stronę i tak pozostanie. Mój blog to hobby. Chociaż nie powiem, że coś wielkiego mi się marzy ;) Ja uwielbiam Twoje zdjęcia, zresztą nie razje komplementowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko dziękuję Ci bardzo :*.Ja uwielbiam Twojego bloga,choć nie zawsze komentuję to jestem stałym bywalcem i trzymam za Twoje marzenia mocno kciuki!

      Usuń
  35. Ja mam sporo wolnego czasu w pracy wiec stąd pomysł prowadzenia bloga :) Dla mnie to hobby i coś czemu mogę się poświęcić, ale nie w całośći.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mogę się pod wszystkim podpisać :D Też bardzo lubię mojego bloga, ale nie jest dla mnie najważniejszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze,że blogowanie sprawia Ci radość,zresztą widać to na Twoim blogu:)

      Usuń
  37. Ehhh dobrze Cię rozumiem, ja szczególnie ostatnio nie mam czasu na nic. Mój bobas jest mega absorbujący więc nie mogę cykać fotek na bloga, a jej powiedzieć " Ty sobie płacz". Są inne priorytety.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja sobie postanowiłam w tym roku, że ten jeden wpis w tygodniu będzie i jak dotąd bardzo dobrze mi idzie :-) też uważam, że nic na siłę. Robię tak, jak czuję, a lubię pisać i testować nowe kosmetyki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden wpis w tygodniu to bardzo dobra koncepcja. Nie warto zasypywać czytelników wielką liczbą treści, to na dobre im też nie wyjdzie :)

      Usuń
  39. Wiele osób prowadzi konto na instagramie dla przyjemności, ale są również tacy, którzy chcą szybko zdobyć dużą popularność.

    OdpowiedzUsuń
  40. Na popularność konta na Instagramie wpływ ma mnóstwo czynników, ale moim zdaniem wartościowe treści zawsze się obronią.

    OdpowiedzUsuń
  41. Moim zdaniem dzięki takim stronom jak https://polskielajki.pl/blog/jak-planowac-posty-na-instagramie/ można znaleźć mnóstwo porad związanych ze zwiększaniem swojej popularności na instagramie.

    OdpowiedzUsuń

Hej! Miło mi,że tutaj jesteś:) mam nadzieję,że zobaczymy się jeszcze nie raz, buziaki Agnieszka :).